wtorek, 5 lutego 2013

kolczyk w pępku ;)

Jak wspominałam we wcześniejszym poście wczoraj zrobiłam coś co planowałam od dłuższego czasu, a mianowicie przekułam pępek :))) Na przekłucie poszły ze mną dwie Klaudie, które były tak samo przerażone jak ja ;p <3 Bałam się, ponieważ słyszałam, że to bardzo bali...Jednak w moim przypadku to bzdura, bo zanim się zorientowałam miałam już kolczyk w pępku ;D Przez pierwszą godzinę po przekłuciu czułam ból, który był mocny ale do zniesienia. Teraz tylko trochę boli podczas schylania itp :)Bardzo się ciesze, że to zrobiłam;3 Jedynym minusem tego jest fakt, że muszę przeżyć 2 tyg bez akrobatyki ;/








23 komentarze:

  1. Gratuluję :) Masz świetną figurę i kolczyk świetnie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszcze brzucha ;3 Heh. Gratulacje kolczyka :D Uwielbiam ostatnie zdjęcie *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. tez mialam dwa razy juz ;p i za kazdym razem wyciaglam i juz raczej nie powroce .
    Własnie najgorsze ze tanczyc teraz nie mozeszz;/

    OdpowiedzUsuń
  4. dobrze, że zdecydowałaś się na dobry salon, znam mnóstwo dziewczyn, które same sobie przebiły pępek ;/ Ładnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super!! gratuluję kolczyka!
    ja kilka lat temu miałam w języku ale niestety rodzice nie pozwalają mi na takie rzeczy i miałam go tylko miesiąc bo mama zobaczyła niestety :/

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedyś jarałam się kolczykami w pępku, teraz wolę mieć przekutą chrząstkę <3
    pasuje do Ciebie ten kolczyk :3

    OdpowiedzUsuń
  7. na takim ladnym brzuchu wyglada swietnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również mam kolczyk w pępku ale bardziej się bałam gdy szłam robić kolca w języku :) mnie tam oba przekłucia nie bolały :)

    Zapraszam :)
    http://fashionismypassion-marta.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś też myślałam o kolczyku w pęku, ale juz z tego wyrosłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładnie wygląda :)) zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ładnie, ja mam po jednej dziurce w uchu(szaleństwoo :D) i mi wystarczy :D

    OdpowiedzUsuń
  12. świetnie to wygląda, masz fajną figurę ;)
    haha, fartuch osoby przekłuwającej nie zachęciłby mnie do przekłucia >.<

    OdpowiedzUsuń
  13. świetnie to wygląda :) Sama chciałabym mieć ale musze jeszcze troche poczekać ;)

    Aria ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. Ładniutki! jakbym miała taki płaski brzuszek to też bym znowu sobie zrobiła! zapraszam na www.2bloggirls.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne i masz taki chudy brzusio!

    OdpowiedzUsuń
  16. ale to ładnie wygląda ! :D
    obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Boskooo , to wygląda zapraszam do mnie aleksandra-zachariasz.blogspot.com/ Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  18. hehe fartuszek jest najlepszy:D tez mam kolczyka i to ze boli to bzdura tez sie na poczatku balam a chwila i mialam go juz w pepku:) u mnie bardzo szybko sie zagoil jednak 3ba uwazac zeby sobie nie zadrzec gdzies przypadkiem bo wtedy latwo o podraznienie i troszke boli mi niestety pare razy sie to zdarzylo;) ale po za tym to wszytsko oki takze nie ma sie czego bac :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dokładnie fartuszek zachęca do przekłuwania. Kolczyk śliczny

    OdpowiedzUsuń
  20. Super wygląda tai kolczyk w pępku, tylko trzeba mieć też ładny brzuch :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przy takiej figurze aż się prosi żeby nosić taki kolczyk. Super wygląda.

    OdpowiedzUsuń